Może zainspiruje was moja propozycja?
Na początku zblendowalam po szklance nasion słonecznika, dyni i siemienia lnianego.
W dużej misce lub w procesorze mieszamy wszystkie składniki, dodajemy po 3 łyżki oleju kokosowego i naturalnego masła orzechowego. Dosypujemy suszoną żurawinę, miód i szczyptę soli do smaku, a także szklankę drobno zmielonych płatków owsianych.
Wszystkie składniki mieszamy do uzyskania stosunkowo jednolitej masy.
Masę układamy na płaskiej formie wyłożonej papierem do pieczenia. Staramy się ją dokładnie sprasować i uformować. Pozwoli nam to na uzyskanie batoników, które będą kruche, ale nie będą się łamać czy kruszyć.
Gotowe batoniki wyglądają bardzo smakowicie, i mogę zapewnić, że smakują jeszcze lepiej!
Smacznego!
Ależ to smaczne. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń